| Autor |
Wiadomość |
|
Rybcia
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium
|
 Wysłany: Sob 12:39, 24 Lis 2007 Temat postu: Miłość najgorsza pzypadłość życia hihi :D |
|
|
Witam wszystkich  Mam mały problemik natury miłsonej. A mianowicie. Mam chłopaka od 4 lat w sumie 4.5 ale no włąsnie to ale. Jakiś czas temu poszedł do wojska widzimy sie moze raz w tygodniu choc ostatnio nawet rzadziej. Przez to tkz."zaniedbanie" zaczęłam sie czesciej spotkyac z przyjaciółmi teraz stanowimy nie zła grupę. Jest w niej pewien osobnik X w którym sie zakochałam.  Spedzamy w sumie teraz kazda wolna chwile razem oczywiscie jako "przyjaciele" bo on wie ze mam chłopaka. ALe kumpela mowi ze on takze sie zakochał. I co ja mam robić ?
Zerwać z obecnym a jak tak to co mam mu powiedziec <--- kurcze ja to mam problem;/
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)
|
| Wysłany: Sob 14:02, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Moją opinię na ten temat już znasz, ale mogę ją wyrazić raz jeszcze. Według mnie powinnaś porozmawiać z obecnym chłopakiem zanim on sam zacznie coś podejrzewać i źle coś zinterpretować... jak na mój rozum to powinniście po prostu o tym porozmawiać... wiem, że to może być trudne i może gadam bez sensu <- pewnie tak właśnie jest. Ale tak mi się wydaje  Ale ja się tam nie znam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybcia
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium
|
| Wysłany: Sob 17:23, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no ja tez sie zbieram z nim do rozmowy ale jakos cizko to idzie nawet nie wiem od czego zaczac ;/ 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)
|
| Wysłany: Sob 22:28, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
rozumiem... to musi być niesamowicie trudne może nie bardzo Ci to pomorze, ale jestem z Tobą... będę trzymać kciuki
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybcia
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium
|
| Wysłany: Nie 1:32, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
<przytula> dziekuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)
|
| Wysłany: Wto 1:03, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
<oddaje uścisk>, a od czego uważasz są przyjaciele? Jak nie od tego żeby być z Tobą zawsze i wszędzie (w sensie oczywiście "duchowym" jak to określa mój katecheta) cały czas trzymam kciuki... daj znać jak pogadasz z chłopakiem (chłopakami (?)) bo już mnie łapy bolą od trzymania kciuków
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybcia
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium
|
| Wysłany: Wto 23:33, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
hehe ok w sobote mam zamiar "pogadac" <- zerwac z obecnym zobaczymy jak mi pojdzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aryami
Nie da sie tego opisac - Mistrz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Shi no Mori (Las Śmierci)
|
| Wysłany: Nie 22:55, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no i, co sobota była wczoraj... czekam na relację... jeśli nie chcesz tutaj pisać to wal na gg
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rybcia
Administrator
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Srebrne Milenium
|
| Wysłany: Pon 20:27, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a no mineła nawet lepiej niz sie spodziewałam
zerwałam ze woim terazniejszym chłopakiem a potem byłam na yskotece z sebastianem no i doszło do tego ze sie zagalopowałam ;/ <- niby nie załuje ale za szybko to poszło ;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
