Autor Wiadomość
Aryami
PostWysłany: Pon 21:33, 16 Cze 2008    Temat postu:
 
haha... no widzisz Razz co do podnoszenia ludzi na duchu to sama zawsze staram się to robić, bo nie cierpię jak chodzą takie smutasy. Czasami robię z siebie taką idiotkę, że strach się bać, ale jeśli to rozśmieszy kogoś smutnego to bardzo chętnie się poświęcam Very Happy
Hitoshi
PostWysłany: Pon 14:42, 16 Cze 2008    Temat postu:
 
Ja to zawsze staram się ludzi podnieść na duchu moim optymizmem i błagam ich żeby głupot nie wygadywali, że nie da się myśleć pozytywnie. Smile A te motto to naprawdę fajne. Smile
Aryami
PostWysłany: Pon 0:44, 16 Cze 2008    Temat postu:
 
ja jestem tak niepoprawną optymistką, że aż czasem sama siebie przerażam Very Happy
Rybcia
PostWysłany: Pon 0:40, 16 Cze 2008    Temat postu:
 
ja jestem cały czas optymistyczna az czasem za ;p
Aryami
PostWysłany: Nie 23:53, 15 Cze 2008    Temat postu:
 
oj tak... pesymizm jest fe Very Happy
a jeszcze nie lubię jak ludzie są tacy strasznie poważni...
tak jak napisałam Ci na GG Hito...
"Życie jest za krótkie, żeby być sztywnym... bo sztywnym będzie się po śmierci" Razz
To jedno z moich życiowych mott (nie wiem czy tak się to odmienia Very Happy)
Hitoshi
PostWysłany: Nie 23:39, 15 Cze 2008    Temat postu:
 
Ja nie lubię pesymizmu w ludziach. Dla mnie to cecha odrażająca.
Aryami
PostWysłany: Nie 23:27, 15 Cze 2008    Temat postu:
 
no chyba, że strzelisz,a potem uciekniesz... to jest mała szansa, że Cię nie załpią Razz... ale prawda... takie osoby to najchętniej bym wypatroszyła... a ja jeszcze bardziej nienawidzę osób, które są zarozumiałe, cyniczne i udają kogoś kim nie są... mówię tutaj o takim jednym debilu z mojej szkoły... chodził kiedyś do Szkoły Teatralnej i tak się tym puszy, że na sam jego widok dostaję białej gorączki... talentu nie ma za grosz. A te jego szczurowatą twarzyczkę to bym wepchnęła... ok, ok już jestem cicho... jak zaczynam o nim myśleć to mnie szlag trafia... wybaczcie ;(
InTheChodnik
PostWysłany: Pon 22:17, 02 Cze 2008    Temat postu:
 
No i strzelisz w łeb i pójdziesz siedzieć jak za normalnego ;/
Rybcia
PostWysłany: Pon 21:52, 02 Cze 2008    Temat postu:
 
no satacy masakr znamz dwie osoby takie az w łeb by sie chciało strzelić
InTheChodnik
PostWysłany: Pon 21:38, 02 Cze 2008    Temat postu:
 
Ja Nie bubie w ludziach też sztuczności czyli np Ja kogoś nie lubie a jak jest kolomnie to sieeeeeeeeeeeemaaaaaaaa co tam ziomus ........... a jak go niema to zara a ten *****************************************************
Aryami
PostWysłany: Sob 18:14, 25 Mar 2006    Temat postu:
 
Zgadaam się całkowicie ja jeszcze nie lubię ludzi, którzy wmawiają, że są kimś ważnym, a okazuje się, że to bytło po prostu oszustwo... ech.,.. miałam kilka takich przypadków w życiu,.,
Ichigo-san
PostWysłany: Sob 11:14, 25 Mar 2006    Temat postu:
 
nio tak, ja tego nienawidze u moich szkolnych qmpel... nie cierpie ovbgadywania i dwulicowosci... brrr...
Rybcia
PostWysłany: Sob 10:42, 25 Mar 2006    Temat postu: Czego nie lubie w ludziach?
 
Ja nie nawidze w ludziach a w sumie bliskich mi osobach ja ze mowia co innego prosto w oczy a komus innemu mówiąc cos zupełnie innego jak są pytani o jakieś rzeczy dla mnie są to ludzie fałszywi, choc nawet jak robia to w dobrej sprawie by nie zrobić mi przykrości ale to strasznie rani

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group